Duszony jeleń w pikantnym sosie winno-czekoladowym.

Kontynuujemy nasze kulinarne doświadczenia z dziczyzną. Dziś będziemy dusić udziec jelenia. To jeden ze sposobów na uzyskanie głębokiego smaku z dobrego jakościowo mięsa. Jeśli posiadacie tańsze części mięsa - karczek lub łopatkę jelenia, będą równie dobre. Uparcie promujemy to pyszne, choć trudno dostępne mięso, bo ma w sobie niezwykły aromat i jak rzadko które świetnie komponuje się z owocami ogrodowymi i leśnymi. Tym razem mięso wykorzystamy nieco inaczej. Wiedzcie też, że dziś możecie zastąpić je wołowiną.

Nigdy nie byłem przekonany do podawania mięs z sosem czekoladowym, choć od czasu do czasu słyszałem o takich próbach. Gdy zapoznałem się z przepisem z magazynu "Good Food" stwierdziłem, że zaryzykuję. Zmodyfikowałem nieco przepis dodając pikantnej nuty, która według mnie wspaniale komponuje się z gorzką czekoladą. Było pysznie, ale od razu uprzedzam - podajcie danie z warzywnym puree np. z selera, do tego intensywne w smaku czerwone wino, które zrównoważy mocny sos. I skromnie z czekoladą. W przepisie jest 1 deko, czyli 1/10 tabliczki czekolady. Uwierzcie, że tyle wystarczy.


PIKANTNY DUSZONY UDZIEC JELENIA W SOSIE WINNO - CZEKOLADOWYM Z WARZYWAMI


Składniki (na 2 porcje):

350 g udźca jelenia bez kości
łyżka masła klarowanego
sól i pieprz
pół cebuli, poszatkowanej
ząbek czosnku, posiekany
łyżeczka ziaren kuminu
łyżeczka ziaren kolendry
mały kawałek kory cynamonu
poł łyżeczki chili w proszku
1/4 papryczki chili, drobno posiekana
łyżeczka mąki pszennej
250 ml czerwonego wytrawnego wina
250 ml bulionu
100 g przecieru pomidorowego
gałązka tymianku
liść laurowy
10 g ciemnej czekolady

Wykonanie:

Mięso jelenia kroimy w dużą kostkę. Przyprawiamy solą i pieprzem. Obsmażamy na maśle klarowanym. Oprószmy niewielką ilością mąką. Dodajemy posiekane warzywa oraz przyprawy. Obsmażamy kilka minut. Dodajemy wino, bulion i przecier pomidorowy. Wrzucamy tymianek i liść laurowy. Dusimy na małym ogniu pod przykryciem 90-120 minut, aż mięso będzie kruche.

Do sosu dodajemy 10 g ciemnej czekolady. Mieszamy, by rozpuściła się, a całość połączyła się. Połączenie wina, czekolady i chili jest doskonałe. To głęboki smak, który doskonale łączy się z aromatycznym mięsem. Ważne, aby nie przesadzić z czekoladą, gdyż jej smak jest bardzo intensywny.

Danie podajemy z puree z selera, pietruszki lub ziemniaków. Dania z jelenia nieodmiennie kojarzą nam się ze Szkocją. Tam jedliśmy najlepsze potrawy i tam nauczyliśmy się przyrządzać to mięso. 

17 komentarzy:

  1. Na Waszym blogu pachnie jak w restauracji-)
    Przepis znakomity,chociaż patrząc na listę składników ogarnęło mnie przerażenie,że tego tak dużo.
    Sama dania nie zrobię,bo jelenia brak,ale będę szukała w restauracjach.
    Jak zwykle dziękuję za wycieczkę do pięknych miejsc.
    Pozdrawiam serdecznie-)
    I.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Irenko-ta "duża" ilość składników to głównie przyprawy :) Pozdrawiamy serdecznie i dziękujemy, że do nas zaglądasz :)

      Usuń
  2. Danie wykwintne, nie wiem czy kiedyś uda mi się coś takiego zjeść :)
    A widoczki jak z bajki! Cudowne! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo-możesz to zrobić z wołowiną, która jest powszechnie dostępna :)

      Usuń
  3. Zakochałam się w tym zamku na pierwszym zdjęciu! I ta zieloność na pozostałych...
    Chętnie spróbowałabym jelenia w takim wykwintnym wydaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pod względem krajobrazów Szkocja jest krajem niespotykanym, skradła nasze serca :) Kasiu-na zdjęciach to tylko namiastka, tam wszystko zapiera dech :)

      Usuń
  4. Zamek jak zamek, ale widoki dookoła niego są po prostu zachwycające.:)
    Bardzo podoba mi się, że podajecie dziczyznę.
    Lubię ją, ale czasem brakuje mi inspiracji.
    Teraz wiem, gdzie zajrzeć, kiedy dostanę kolejną porcję dziczyzny.:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak...widoki nie zawodzą w Szkocji :) Miło nam, że możemy być inspiracją :) pozdrawiamy

      Usuń
  5. Udziec jelenia w tym sosie brzmi pysznie!
    Dziczyzna to mięso dostępne.
    Ja nie mam kłopotów z jego kupnem i bardzo lubimy.
    A szkockie widoki piękne.
    Szkocja jest przeze mnie jeszcze nie oswojona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amber-zachęcamy zatem do spróbowania tego dania, Szkocje polecamy :) pozdrawiamy serdecznie

      Usuń
  6. Smakowita dziczyzna, elegancko podana.
    Szkocja bardzo nastrojowo pokazana.
    Pozdrawiam serdecznie
    Grazyna

    OdpowiedzUsuń
  7. Sam to ja bym się chyba nie zdecydował na takie eksperymenty w kuchni, ale jak mówisz, że się da ;) O ile mnie pamięć nie myli ostatnio Magda Gessler w Kuchennych Rewolucjach uczyła jak robić mięso z czekoladowym sosem. Czytając składniki i mając jakieś pojęcie o smakach uważam, że ta ostra nuta jak najbardziej skomponowała się i z jeleniem i z czekoladą. Zapisuję! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Takich pyszności nawet nie próbowałam...
    Niedawno wróciłam z Walii, ale zdjęć nie robiłam, nie miałam czasu :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Takich pyszności nawet nie próbowałam...
    Niedawno wróciłam z Walii, ale zdjęć nie robiłam, nie miałam czasu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o to szkoda :) może będzie okazja to powtórzyć z lepszym skutkiem :) pozdrawiamy

      Usuń